Historia jednego zdjęcia

HISTORIA JEDNEGO ZDJĘCIA – założeniem wstępnym sesji zdjęciowej było stworzenie portretu w klimacie świątecznym z podkreśleniem walorów fryzury i ubioru modelki. Dodatkowo zależało mi na stworzeniu pewnej dynamiki ujęcia oraz wyodrębnienia pierwszego planu od tła fotografii. Światło kluczowe stanowiły dwa boczne softboxy prostokątne z gridami oświetlającymi modelkę konturująco i równomiernie z obydwu stron

– przednia część twarzy pozostawała w cieniu. Następnym krokiem było dodanie trzeciego światła przedniego górnego. Wykorzystałem do tego modyfikator typu beauty dish o średnicy 50 cm z założonym dyfuzorem. Światło było umieszczone na bomie, lekko z przodu, oświetlając modelkę od góry, pod kątem ok. 45 stopni. Moc lampy miała wystarczyć tylko na rozjaśnienie przedniej części twarzy.

a dyfuzor łagodził charakter światła. Jeszcze tylko zdjęcie kontrolne do ewentualnych ustawień balansu bieli bądź stworzenia profilu kolorystycznego aparatu

i można było dodać dolne światło wypełniające, eliminujące zbyt głębokie cienie pod nosem i oczodołami. Funkcję tę spełniła złota blenda na statywie, która dodatkowo ocieplała cerę modelki. Pozostało jeszcze oświetlenie czarnego tła – wybrałem 2 odcienie niebieskiego, w postaci 2 fleszy z nakładkami foliowymi, ustawionymi symetrycznie.

Kolor tła został dobrany jako przeciwstawny do koloru włosów i detali ubioru modelki, tym samym przyczyniając się do separacji planów ujęcia. Ostateczny plan zdjęciowy wyglądał następująco.

Zostało użytych 5 lamp Quadralite w 4 grupach; światła boczne, kontrujące jako grupy A i B, światło górne przednie grupa C i 2 zsynchronizowane światła oświetlające tło jako grupa D. Zarządzanie parametrami oświetlenia z poziomu sterownika radiowego Navigator X2. Zdjęcie finalne